Siedlisko Bogdanka to miejsce, które urzeka nie tylko malowniczym położeniem, ale także wysokim standardem usług. Jest to idealna destynacja zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla par pragnących romantycznej ucieczki.
Bliskość natury, komfortowe warunki oraz wyśmienita kuchnia sprawiają, że chce się tu wracać. Jeśli szukasz miejsca, gdzie można naprawdę odpocząć i nacieszyć się pięknem przyrody, Siedlisko Bogdanka będzie doskonałym wyborem.
Serdecznie polecam! Bardzo mili i pracowici gospodarze. Hamaki, leżaki, możliwość obcowania ze zwierzętami, dla dzieci tor przeszkód i błotna kuchnia, w której nasz syn mógł się bawić w nieskończoność 🙂 Cisza, spokój, smaczne śniadania. W pobliżu wypożyczalnia sprzętu wodnego. Na jeziorze można pływać tylko na silniku elektrycznym, jest tam naprawdę spokojnie. Pokoje czyste, w każdym jest mała, ale wystarczająca łazienka. W jednym z pokoi jest jacuzzi. Warto wspierać takie miejsca 🙂
Iwona
Idealne miejsce na odpoczynek, z dziećmi. Mamy piękny plac , dodatkowo zwierzęta. Wjeżdżając do tego siedliska, 10 km od Suwałk, i około 40 km od Augustowa dostajemy miejsce stworzone przez osoby z pasją. Warto tu przyjechać, odpocząć od tego miejskiego zgiełku. Dodatkowo w pobliżu mamy słynny Klasztor nad Jeziorem Wigry, i same Wigry...Nawet tu będąc w siedlisku widać lekko wystające zza drzew wieżę tego klasztoru 🙂 Przyjedź tu, usiądź i ... odpoczywaj bo warto.
Tomasz
Świetne miejsce dla miastowych dzieciaków, które prawdziwe zagrodowe zwierzęta widziały tylko w telefonikach. Tu na żywo mogą je nakarmić, a nawet pogłaskać. Tylko tyle i aż tyle. Polecam.
Witold
Cudowne miejsce i polecam każdemu! Wróciliśmy tutaj po raz drugi i na pewno nie ostatni. Idealne miejsce dla dzieci i mnóstwo atrakcji. Super właściciele i przepyszne kartacze i pierogi.
Magdalena
Fajne miejsce na odpoczynek z dziećmi. Pobyt w siedlisku był dla nich namiastką pobytu na wsi. Biegały cały dzień po podwórku, karmiły zwierzęta z ręki, zbierały jajka z gospodynią a ja z żoną przez cały czas mogliśmy je obserwować z tarasu. Po wyczerpującym dniu (zabawie w kuchni błotnej, zjazdach na tyrolce i pontonach oraz ognisku) chętnie relaksowały się w wannie z hydromasażem.
Arkadiusz
Byłam z dwójką dzieci 5 dni i nie chcieli odjeżdżać. Pięcioletni syn chciał tam zamieszkać na zawsze. Dzieci nie trzeba samemu zabawiać ani specjalnie pilnować od rana do nocy. Zwierzęta są łagodne i dzięki temu moje dzieci przełamały strach. W mieście bały się dotknąć psa czy kota a tam urządzały sobie zabawy z osłami, konikiem i kozą.
Antonina
Zapraszamy do naszego Siedliska w malowniczym Leszczewku, w sercu Wigierskiego Parku Narodowego, nieopodal jeziora Wigry.